poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Legenda VI

O zamku w Kotlinie

Położona wysoko na Grzbiecie Kamienickim wieś Kotlina nazywała się po niemiecku Regensberg, czyli Deszczowa Góra. Znajdował się w niej niewielki zameczek myśliwski, wzniesiony w połowie XIIw. przez księcia Bolka II. Później jego właścicielami była rodzina hrabiów Schaffgotschów, władająca rozległymi terenami min.w Karkonoszach i Górach Izerskich. Kiedy urządzano tam polowania, ich uczestnicy korzystali chętnie z myśliwskiego zameczku, znajdując w nim schronienie.
Podczas jednego z polowań na Grzbiecie Kamienickim, urządzonego przez Schaffgotscha, bez przerwy przez osiem dni padał deszcz. Był tak intensywny, że wszyscy uczestnicy polowania musieli zostać w Kotlinie dłużej. Kiedy w końcu rozpogodziło się i deszcz ustał, minął czas przeznaczony na polowanie, a rozczarowani myśliwi zjechali z gór. Gospodarz nieudanego polowania postanowił na pamiątkę niefortunnych łowów nazwać miejscowość Deszczową Górą.

Druga legenda dotycząca zamku mówi, że jego właściciel uprowadził pewnego razu z Legnicy piękną dziewczynę. Poślubił ją i wtedy dopiero zezwolił jej odwiedzić rodzinne strony, ale pod warunkiem, że nie powie nikomu, gdzie ze swym mężem mieszka. Owszem, słowa dotrzymała, bo nie pisnęła o tym nawet słówkiem. Jednak drogę powrotną na zamek zaznaczyła niewielkim śladem mąki wysypywanej z worka. Dzięki temu rodzina odnalazła siedzibę niecnego rycerza, którego pojmano, a zamek zniszczono.


Na podstawie: W.Bena, A.Paczos: Dolina rzeki Kwisy. Album-monografia, Lubań 2000, s.119
Zdjęcie: internet  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz